Menu

TOP 10 miejsc mrożących krew w żyłach

TOP 10 miejsc mrożących krew w żyłach

Przyznajmy szczerze - lubimy niewyjaśnione tajemnice, lubimy upiorne miejsca, lubimy straszyć i lubimy się bać! Przedstawiamy zatem kilka miejsc tchnących grozą, tajemniczością, miejsc strasznych, straszących, nawiedzonych i wywołujących gęsią skórkę.

1. Trójkąt Bermudzki, Ocean Atlantycki, Stany Zjednoczone 

Od lat w rejonie wysp odnotowuje się wiele tajemniczych zniknięć i niewyjaśnionych zjawisk przeczących prawom fizyki. Powstała niezliczona liczba teorii próbujących wyjaśnić wszystkie zagadki: od najbardziej fantastycznych, jak energetyczne kryształy ukryte w ruinach zatopionej Atlantydy, lub odwiedziny kosmitów prowadzących eksperymenty na ludzkości, po te najbardziej wiarygodne, jak wpływ prądów morskich i powietrznych na gwałtowne powstawanie nietypowych zjawisk pogodowych. 

Miejsce to przyciąga dziesiątki naukowców, badaczy-amatorów i poszukiwaczy przygód. Może warto zobaczyć to tajemnicze miejsce, i nawet jeśli nie wydarzy się nic niezwyczajnego, to chociaż odpocząć na Bermudach?

2. Edynburg, Szkocja, Wielka Brytania

Liczące sobie ponad 450 000 mieszkańców miasto w Szkocji. Żywych mieszkańców. Ile jednak zamieszkuje je duchów? Nie da się zliczyć. To jedno z najbardziej nawiedzonych miast Europy. 

Duchy upodobały sobie zarówno zamek (słynna jest legenda o dudziarzu, który miał nocą, grając na dudach, przemierzyć zamkowe podziemia; jednak nagle zniknął, a jego ciała nigdy nie odnaleziono), podziemia miasta (niegdysiejszą dzielnicę Mary King's Close, która nigdy nie cieszyła się dobrą sławą, a w czasach epidemii dżumy stała się cmentarzyskiem, gdyż wejścia do niej zostały zamurowane, grzebiąc w środku nieszczęsnych ludzi) jak i, jeśli wierzyć właścicielom hotelików, prawie co trzecia gospodę. 

Kto ma dosyć duchów, może poszukać... elfów - wzgórze Calton Hill to podobno miejsce, gdzie świat ludzi łączy się ze światem wróżek. Według kolejnej legendy znaleziono tu ponoć siedemnaści małych trumienek, z których każda zawierała tajemniczą figurkę...

3. Prypeć, Ukraina

Miasto-widmo, niegdyś miejsce zamieszkania pracowników elektrowni jądrowej w Czarnobylu. To niewątpliwie straszne miejsce. Nikt co prawda nie spotkał tam duchów, ale w ruinach opuszczonego po katastrofie miasta do dziś panuje atmosfera grozy i smutku. 

Historia tego miejsca inspiruje twórców filmów i gier komputerowych. Po trzydziestu latach od tragedii nad ruinami reaktora numer 4 powstaje nowy sarkofag, mający chronić Europę przed tykającą bombą. Ale mimo niebezpieczeństwa, nawet to miejsce zaczyna już przyciągać odważnych turystów.

4. Roswell, stan Nowy Meksyk, Stany Zjednoczone

Zwolennicy teorii spiskowych od prawie siedemdziesięciu lat próbują dociec prawdy. Domniemana katastrofa statku kosmicznego inspiruje i ciekawi niezależnie od tego, czy rozbity obiekt okazałby się balonem meteorologicznym, tajnym projektem wojskowym, czy też faktycznie wytworem cywilizacji pozaziemskiej.

Incydent w Roswell doczekał się własnego muzeum – w latach 90. utworzono Muzeum UFO, które według inicjatorów ma edukować i przybliżać zainteresowanym terminologię związaną z tym zagadnieniem.

5. Wyspa Lalek, Meksyk

To upiorne cmentarzysko zepsutych lalek, gromadzonych latami przez jednego człowieka, Don Juliana Santanę Barrera. Według legendy, to duch dziewczynki, która utonęła w pobliżu wyspy, zażyczył sobie, by zgromadzić tu zepsute zabawki. Podania krążące na ten temat są pełne sprzeczności – według jednych dziewczynka utonęła podczas, gdy Don Julian już mieszkał na wyspie, według innych nastąpiło to wiele lat wcześniej. Istnieją też pogłoski, ze dziewczynka została utopiona. Jak na straszną legendę przystało, mówi się, że Don Julian utonął dokładnie w tym samym miejscu co dziewczynka.

Upiorna wyspa znajduje się w samym sercu Xochimilco, dzielnicy Mexico City umieszczonej na liście Pomników Dziedzictwa Światowego UNESCO, malowniczego miejsca usianego jeziorami i kanałami, po których warto wybrać się na wycieczkę specjalnymi łodziami zwanymi trajineras.

6. Hotel Stanley, stan Kolorado, Stany Zjednoczone 

Kto chce mieć blisko zarówno do swojego pokoju hotelowego jak i do miejsc nawiedzonych, może wybrać się do hotelu, który stał się dla Stephena Kinga inspiracją do napisania noweli „Lśnienie”. 

Nie wszystkie widywane w hotelu duchy są anonimowe: pierwszy właściciel hotelu, Freelan Oscar Stanley, pojawia się najczęściej przy wejściu, jakby chciał powitać gości, duch jego żony, Flory, często grywa na hotelowym fortepianie, w pokoju 217 bardzo obowiązkowa pokojówka, pani Willson, wciąż składa i pakuje rzeczy gości, w pokoju 407 do dziś rezyduje hrabia Dunraven, właściciel ziemi, na której wybudowano hotel, a podziemia budynku zwanego Manor Hause wciąż zamieszkuje duch bezdomnej kobiety o imieniu Lucy. 

Dla odważnych organizowane są nocne wycieczki do najbardziej nawiedzonych miejsc w hotelu. 

7. Aokigahara, Yamanashi, Japonia

To bajkowy, mroczny lasu u podnóży góry Fuji, tak gęsty, że prawie nie przepuszcza światła ani powiewów wiatru. Przez to panuje tu dość ponura atmosfera, która zainspirowała niejednego pisarza do opisania lasu Aokigahara jako miejsca idealnego do odebrania sobie życia. Niestety sprawiło to, że las stał się wyjątkowo popularny wśród samobójców. 

Policja rocznie odnajduje w lesie dziesiątki zwłok, a podobnej liczbie samobójstw udaje się zapobiec. W 2004 roku zaprzestano publikowania statystyk na temat skali zdarzenia w nadziei, że las przestanie być tak popularny. Mimo niechlubnej sławy Aokigaharę, zwaną również Morzem Drzew, warto jednak przemierzyć wytyczonymi szlakami i zwiedzić liczne tam jaskinie powstałe w zastygniętej lawie.

8. Rezydencja Monte Cristo, Nowa Południowa Walia, Australia

Według właścicieli najbardziej nawiedzony dom w Australii. Pierwsza właścicielka, Elizabeth Crawley, podobno opuściła posiadłość zaledwie dwa razy w życiu. Wszystko wskazuje na to, że jej duch również postanowił nie opuszczać domu. Państwo Crawley słynęli z prowadzenia gospodarstwa żelazną ręką, co niewątpliwie przyczyniało się do powiększania majątku. 

Wśród służby jednak chodziły pogłoski o ich okrucieństwie, co zaowocowało powstaniem opowieści o strasznych wydarzeniach, jak rzekome samobójstwo ciężarnej pokojówki, śmierci stajennego chłopca w pożarze, czy o umysłowo chorym synu dozorcy uwięzionym w podziemiach posiadłości. 

Dziś kolonialna rezydencja oferuje noclegi z wyżywieniem oraz zwiedzanie posiadłości, ale tylko turystom powyżej 15 lat…

9. Podziemia Paryża, Francja

Sieć ok. 50 km korytarzy będących pozostałościami po kamieniołomach, których historia sięga czasów Cesarstwa Rzymskiego. Przez wieki pozostawały w zapomnieniu, lecz w XVIII w. katakumby doczekały się ponownego zagospodarowania. 

Po serii zawaleń budynków stawianych ponad nierestaurowanymi pustymi przestrzeniami, na rozkaz króla Ludwika XVI podziemia zabezpieczono i zaczęto umieszczać tam szczątki ludzkie pochodzące z kilku przepełniających się w tym czasie paryskich cmentarzy. 

Z początku kości rzucano bezładnie, z czasem jednak zaczęto dekorować nimi pomieszczenia z myślą o udostępnieniu ich dla zwiedzających. Obecna trasa zwiedzania to ok. 2 km korytarzy i krypt, których ściany szczelnie są pokryte ludzkimi kośćmi. Miejsca nieudostępnione turystom patrolują specjalne jednostki policji, zapobiegając próbom nielegalnego zwiedzania katakumb.

10. Fort Bhangarh, Radżastan, Indie

Siedemnastowieczne miasto to najbardziej nawiedzone miejsce w Indiach. Legenda głosi, że miasto zostało przeklęte przez czarnoksiężnika, który podstępem chciał zdobyć serce księżniczki Ratnavati, córki władcy miasta. Księżniczka odkryła podstęp – w podanym napoju rozpoznała magiczną miksturę, która miała sprawić, ze pokocha ona czarodzieja. 

Dziewczyna rozlała miksturę na wielkim głazie, który zaczął toczyć się wprost na czarnoksiężnika. Na chwilę przed śmiercią czarodziej obrzucił klątwą miasto i jego mieszkańców. Niedługo po jego śmierci Bhangarh został podbity i zniszczony przez Mogołów, a jego mieszkańcy woleli wybudować nowe miasto niż wrócić do ruin fortu, w którym podobno pojawiają się duchy Ratnavati i czarnoksiężnika.

 

Wskazówki i sugestie zawarte w niniejszym artykule oraz w artykułach powiązanych mają charakter wyłącznie informacyjny i pomocniczy i nie mogą stanowić podstawy jakichkolwiek roszczeń wobec eSky.pl.

Czy artykuł zawierał poszukiwane przez Ciebie informacje? Tak | Nie
Moim zdaniem ten artykuł:
Dziękujemy za Twoją opinię!