Kraków Sztokholm - Tanie loty

Bezpośrednie loty z Krakowa do Sztokholmu odbywają się prawie codzinnie, w zależności od wybranego tygodnia, z przesiadją można zaś polecieć do stolicy Szwecji codziennie. A dlaczego warto i kiedy zrobić to najlepiej? O tym przeczytasz poniżej.

Tanie loty z Krakowa do Sztokholmu

Nie jest żadną tajemnicą fakt, że Szwecja należy do dość drogich krajów, ale na szczęście ta zasada nie dotyczy biletów lotniczych - z Polski można tam dolecieć naprawdę tanio. Z Krakowa do Sztokholmu można dostać się za mniej niż 40 złotych w jedną stronę i nie jest to wcale rzadka i wyjątkowa okazja - tyle właśnie kosztują bilety tanich linii lotniczych.

Loty na tej trasie obsługują trzy linie lotnicze: Ryanair, Norwegian Air Shuttle oraz SAS. Ceny pomiędzy konkretnymi przewoźnikami różnią się znacząco. Ryanair pozwala oczywiście polecieć najtaniej, ceny wahają się pomiędzy 40 a 90 zł. U norweskiego przewoźnika trzeba zapłacić ok 200 zł, a u międzynarodowego 500-900 zł. Często wszystkie trzy linie obsługują połączenia tego samego dnia w kilkugodzinnych odstępach, więc można bez problemu wybrać tę, która najlepiej nam odpowiada.

Inne możliwości połączenia

Oprócz połączeń bezpośrednich, najwygodniejszych i najszybszych (lot trwa niewiele poniżej 2 godzin), istnieją też na trasie Kraków - Sztokholm połączenia z przesiadkami. Np. liniami Eurowings możemy pokonać tę trasę w 5 godzin za ok. 300 zł z przesiadją w Dusseldorfie. Nie jest to najgorsza opcja, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, jak drogie i długie bywają czasami loty przesiadkowe.

Istnieje też opcja lotu Norwegian Air Shuttle z przesiadką w Oslo, czy liniami SAS z przesiadką w Kopenhadze. Co ciekawe - opcja przesiadki w Kopenhadze może być wręcz tańsza niż bezpośredni lot tymi samymi liniami.

Jak szukać okazji?

Ceny poszczególnych lotów nie różnią się od siebie zbyt mocno, ale żeby znaleźć dobrą okazję, najlepiej korzystać z wyszukiwarek, a także być otwartym na różne opcje, jeśli chodzi o datę wylotu. Nie można też zapominać o drodze powrotnej. Czasem lepiej opłaca się kupienie nieco droższego biletu, jeśli bilet powrotny będzie w rozsądnej cenie. Zanim więc kupicie bilet, sprawdźcie, czy powrót jest możliwy w równie atrakcyjnej cenie!

Okazji najlepiej szukać w mniej popularnych terminach, jednak i w tym wypadku można zostać zaskoczonym. W przypadku lotów z Krakowa do Sztokholmu może się okazać, że np. tańszy będzie piątek niż czwartek, a z reguły to właśnie weekendowe bilety mają najwyższe ceny.

Sztokholm Skvasta

Lecąc do stolicy Szwecji z Krakowa wylądować możemy na jednym z dwóch lotnisk (Sztokholm posiada ich trzy): NYO, czyli Skvasta albo ARN, czyli Arlanda.

Skvasta jest lotniskiem obsługującym tanie linie lotnicze i tam skończy się więc nasza podróż Ryanairem. Położone jest ono dość daleko, bo aż 100 km, od centrum miasta, a co za tym idzie - transfer może być w tym przypadku droższy niż sam lot.

Ze Skvasta do centrum Sztohkolmu można dostać się autobysem linii Flygbussarna, które kosztują ok. 60-70 zł. Można kupić bilety online, dzięki czemu będą one nieco tańsze. Dzieci do 7 roku życia podróżują bezpłatnie, a do 14 roku życia posiadają zniżkę.

Możn też pojechać z przesiadką: najpierw spod terminala autobusem linii 515 do Nyköping (koszt kilkunastu złotych), a następnie pociągiem do centrum Sztokholmu (koszt ok. 30-40 zł).

Sztokholm Arlanda

Arlanda jest największym portem lotniczym w Szwecji i leży 42 km na północ od Sztokholmu. Posiada więcej możliwości dojazdu do stolicy niż wcześniej omówione lotnisko.

Mamy tu do wyboru autobusy, a konkretnie również linię Flygbussarna oraz linię Flygturen. Ceny obydwu linii są mocno zbliżone, a czas dojazdu do Sztokholmu wynosi ok. 45 minut.

Niemal dwa razy drożej - ale i dwa razy szybciej - dojedziemy do miasta pociągiem, któremu dotarcie do celu zajmuje ok. 20 minut. Kursują one od 5 rano do 0:30 w nocy, co 15 albo co 10 minut, w zależności od natężenia ruchu.

Kiedy najlepiej lecieć do Sztokholmu?

Ponieważ bilety są tanie, lot krótki, a jako obywatele Unii Europejskiej Polacy nie potrzebują wiz ani paszportów, wypradę do Sztokholmu można zorganizować naprawdę spontanicznie. Pytanie tylko, kiedy?

Sztokholm kojarzy się z zimną północą, ale średnia roczna tmeperatura jest tylko 0,7 stopnia niższa niż w Warszawie. To miasto przyjemnie zwiedza się latem, kiedy słupki rtęci pokazują powyżej 20 stopni, ale raczej nie zdarzają się wielkie upały. Niestety - w tym samym czasie w Szwecji jest dość deszczowo. Nie ma się jednak co zrażać, ponieważ średnie opady w najbardziej wilgotnym miesiącu, czyli lipcu, są niższe niż w stolicy Polski. Ze względu na swoje położenie, Sztokholm bywa zimą nawet cieplejszy niż centralna Polska.

Najlepiej wybrać się tu jednak w miesiącach wiosennych i letnich, kiedy długo jest jasno. W czerwcu słońce wstaje najwcześniej o 3:30, a zachodzi o 22:08! Dla odmiany w grudniu zachodzi już przed 15...

Porady

Szwedzi bardzo dobrze mówią po angielsku, nie tylko ci młodzi. Dlatego też nie trzeba się martwić o język, który dla Polaków może wydawać się na początku bardzo trudny. W dodatku Szwedzi są bardzo przyjaźni i pomocni.

Po Sztokholmie najlepiej poruszać się komunikacją miejską. Rolę naszych biletów miesięcznych spełniają tu karty przedpłacowe, podobne do londyńskiej karty Oyster. Wchodząc do autobusu - zawsze przednimi drzwiami - odbijamy kartę SL Access Card (można też zakupić na nią bilety czasowe). Można też kupić bilety jednorazowe: w automatach, kioskach i sklepach. Nie są jednak opłacalne. Wyrobienie karty kosztuje ok. 10 zł, a minimalne doładowanie ok. 50.