Mamy za mało danych o tej trasie, aby przedstawić wiarygodny wykres informujący, na ile dni przed odlotem najlepiej zarezerwować bilet.
Jednak zazwyczaj bilety są tym droższe, im bliżej jest do wylotu.
Loty bezpośrednie trwają ok. 1 h 20 min.
Bezpośrednie loty odbywają się w tygodniu w: czw..
Loty bezpośrednie liniami: South African Airways (SA).
Lot do Bulawayo to doskonały pomysł dla wszystkich, którym marzy się odkrywanie Afryki. Jej ducha można poczuć jeszcze w mieście, ponieważ znajduje się w nim muzeum historii naturalnej, w którym zwiedzający mogą dowiedzieć się wiele o tutejszej przyrodzie. Bulawayo, jako drugie co do wielkości miasto w Zimbabwe, ma jednak wiele innych zalet.
Loty do Afryki
Na loty w południowe rejony Afryki z Polski należy przygotować sobie solidną dawkę lektur lub filmów. Żadne linie lotnicze nie obsługują ich bezpośrednio. Wybierając się w podróż do Zimbabwe, a także innych państw regionu, na miejsce dolecimy liniami południowoafrykańskimi z przesiadką, albo, jak w przypadku Bulawayo – z dwiema. Najpierw trzeba bowiem dostać się do Johannesburga, a dopiero stamtąd do innych krajów regionu.
Loty do Afryki obsługiwane są przez największe światowe linie lotnicze, dlatego nie ma potrzeb, by obawiać się o komfort podczas podróży, chociaż oczywiście należy liczyć się z jej długością.
Lot do Bulawayo
Do Bulawayo z Polski możemy wybrać się z różnych miast – z Warszawy, Krakowa, Poznania. Najbardziej atrakcyjne oferty, zarówno pod względem cenowym, jak i czasowym, znajdziemy jednak wśród połączeń z Okęcia, dlatego skupimy się przede wszystkim na nich.
Podróż z Warszawy do Bulawayo zacząć możemy z liniami lotniczymi takimi jak: Quatar Airways, Emirates, Swiss, Lufthansa. W zależności od tego, które wybierzemy, czeka nas przesiadka w Doha, Dubaju, Zurychu albo Frankfurcie. Nie ma to jednak większego znaczenia jeśli chodzi o czas lotu – ma znaczenie w przypadku ceny. Czas lotu waha się średnio od 16 do 25 godzin.
Koszty lotu do Zimbabwe
Szukając tanich lotów do Zimbabwe należy pamiętać o tym, że dostać się tam można tylko za pomocą tradycyjnych linii lotniczych oraz o kosztach związanych z czasem podróży. Może się bowiem okazać, że okazyjna i atrakcyjna cena wymaga nawet kilkunastu (lub nawet kilkudziesięciu!) godzin w podróży dłużej, co może pociągać ze sobą dodatkowe koszty noclegu czy choćby żywienia się na lotnisku. Ale przejdźmy do konkretów!
Bilet na lot w jedną stronę do Bulawayo kosztuje ok. 3 tysięcy złotych – można znaleźć je niewiele taniej lub niewiele drożej, sporo także połączeń, których koszty oscylują wokół 4 tys. zł. Nieco drożej polecimy z liniami europejskimi – Lufthansą czy Swiss, a nieco taniej z Quatar Airways czy Emirates. Duże wyprzedzenie czasowe nie ma w tym przypadku wielkiego znaczenia.
Kiedy lecieć?
Ze względu na swoje dość wysokie położenie, Zimbabwe nie jest gorącym krajem, chociaż znajduje się na południu Afryki i kojarzyć się może z nieznośnymi upałami. Nie ma więc prostej odpowiedzi na to, kiedy lepiej lecieć, a kiedy odpuścić sobie podróż, ponieważ przez cały rok temperatury są umiarkowane.
Północna część Zimbabwe należy do strefy klimatu podrównikowego, południowa zaś do zwrotnikowego. Na północy najcieplejszym miesiącem jest listopad, ze średnimi temperaturami w dzień wynoszącymi 27 st. Celsjusza, z kolei najzimniejszy jest lipiec – średnio 22 stopnie. Jak widać, nie są to wielkie różnice, zatem, jeśli wolicie lekki chłód, lepsze będzie lato. Jeśli jednak chcecie nieco ogrzać się w czasie polskiej zimy lub jesieni, możecie wybrać się do Zimbabwe w listopadzie albo grudniu. Południe kraju jest chłodniejsze i bardziej suche, a jeśli wybieracie się w góry, liczcie się z możliwością spadku temperatury poniżej zera!
Bezpieczeństwo w Zimbabwe
Podobnie jak w wielu afrykańskich krajach, w Zimbabwe, w tym w prowincji Bulawayo, częste są kradzieże i napady, spowodowane głównie niskim poziomem życia. Dochodzi też do napięć społeczno-politycznych i licznych manifestacji. Polski MSZ nie odradza jednak podróży do Zimbabwe, ale zaleca szczególną ostrożność i stosowanie się do zaleceń lokalnych władz. W Zimbabwe nie ma polskiej ambasady, jedynie konsulat honorowy – polscy obywatele mogą korzystać jednak z pomocy placówek dowolnego państwa Unii Europejskiej.
Część gotówki i dokumenty najlepiej zostawić w hotelowym sejfie (kopię paszportu jednak zawsze mieć przy sobie), nie wychodzić po zmroku i nie korzystać ze środków komunikacji publicznej. Trzeba mieć też na uwadze policyjne blokady dróg i próby wyłudzenia łapówki.
Kolejną kwestią jest zdrowie. Służba zdrowia w Zimbabwe jest na dość niskim poziomie, więc należy dodatkowo liczyć się z kosztami ewentualnego leczenia. Nie ma obowiązkowych szczepień dla podróżujących z Polski, zaleca się jednak szczepienia na:
Niezbędne są także wszelkie środki ochrony przecie komarom.
Wymagane dokumenty
Przy wjeździe do Zimbabwe należy mieć przy sobie paszport ważny mi. 6 miesięcy, a także wizę. Można ją otrzymać w placówkach dyplomatycznych Zimbabwe za granicą, ale także podczas kontroli granicznej, przy głównych punktach – koszt wizy to 60-100 USD, w zależności od tego, czy będzie to wiza jednokrotna, czy dwukrotna. Wiza ważna jest 30 dni, ale można przedłużyć ją w urzędzie migracyjnym. Konieczne jest też posiadanie OC, biletu powrotnego lub środków na jego zakup, a także środków na czas pobytu. Nie ma jednak określonej minimalnej kwoty.