Na trasie z Krakowa do Marsylii nie ma bezpośredniego połączenia
Najkrótsze loty z przesiadką trwają ok. 4 h 0 min.
Język urzędowy: francuski
Strefa czasowa: UTC+2
(lato),
UTC+1
(zima)
Waluta: Euro (EUR)
Gdy w trakcie zwiedzania Marsylii będziesz mieć ochotę na małą przekąskę, rozejrzyj się za straganem, gdzie prażone są kasztany. Sprzedawane są w papierowych torebkach. Uwaga! Gorące.
Najstarsza dzielnica Marsylii do złudzenia przypomina małe, prowansalskie miasteczko. Wybierz się tu po najlepsze pamiątki - ręcznie robioną biżuterię czy pachnące ziołami sery.
Wpływając do portu nie sposób nie zauważyć ogromnego kościoła w paski. Katedra la Major powstała w XIX wieku. Elewacja zbudowana jest z florenckiego zielonego kamienia, onyksu oraz białego marmuru.
Portowe miasto założone przez Greków już ok. 600 roku p.n.e., przez wieki urosło do jednego z największych w kraju. Jako brama Francji, Marsylia gościła podróżnych przypływających na statkach z różnych stron świata. Tę wielokulturowość obserwujemy do dzisiaj – zarówno w codziennym życiu, jak i w zawiłej historii miasta.
Przyjaźń z Marsylią zacznij od wizyty w starym porcie, który dzisiaj pełni rolę przystani dla prywatnych jachtów. W pobliskich budynkach znajdują się wszystkie instytucje, jakich ówczesne miasto potrzebowało, by sprawnie funkcjonować. Przespaceruj się dzielnicą portową i spróbuj wczuć się w klimat dawnego, portowego miasta. A gdy się zmęczysz, możesz odpocząć w którejś z nadbrzeżnych knajpek z widokiem na przystań.
Na południe od starego portu, na wzniesieniu, zobaczysz bazylikę Notre Dame de la Garde. I choć od przystani droga mierzy niecałe dwa kilometry, zastanów się, czy na pewno chcesz pokonać ją pieszo. Oprócz odległości będziesz musiał pokonać także 120 metrów przewyższenia. A to w palącym słońcu nie lada wyprawa. Najlepiej podróżuj tak, jak mieszkańcy Marsylii - wypożycz skuter i poczuj wiatr we włosach.
Jaki był najskuteczniejszy sposób na obronę zamku? Zbudowanie go na wyspie. Potencjalnych najeźdźców widać było z daleka. Na takiej właśnie wyspie If powstał zamek, tuż przy wybrzeżu Marsylii. Co w nim niezwykłego? Twierdza z XVI wieku, której zadaniem było chronienie dostępu do portu, szybko stała się więzieniem, ponieważ ucieczka stąd była w zasadzie niemożliwa. Przetrzymywani byli tu hrabia Mirabeau oraz markiz de Sade. Aleksander Dumas umieścił w tym więzieniu także fikcyjnego bohatera - hrabiego Monte Christo.
Gdy zgłodniejesz, w portowej dzielnicy koniecznie skuś się na bouillabaisse, czyli zupę rybną. Jeśli lubisz takie smaki, spróbuj również innej – prowansalskiej zupy rybnej, która przed podaniem jest miksowana. Podaje się ją z bagietką, którą należy porwać na kawałki i wrzucić do talerza.
Kraków Marsylia