Język urzędowy: arabski
Strefa czasowa: UTC+3
(lato),
UTC+2
(zima)
Waluta: Funt libański (LBP)
Są miejsca na świecie, gdzie plaże są znacznie przyjemniejsze. Ale w Bejrucie nie o opalanie chodzi, ale o widowiskowy zachód słońca. Codziennie zbierają się tu tłumy, by podziwiać ten niezwykły spektakl.
W Libanie nie ma urzędu stanu cywilnego. Wszystkie sprawy związane ze ślubami, rozwodami, a nawet dziedziczeniem są w rękach kościoła, do którego należy wierny.
Nie zdziw się, widząc na ulicy kobiety w mini i hidżabie. W mieście żyją wyznawcy wielu religii, pochodzący z różnych kultur. I całkiem nieźle się dogadują. Wielu z nich mówi po arabsku, angielsku i francusku.
Esencja Bliskiego Wschodu połączona z europejską swobodą. To właśnie Bejrut – miasto, w którym zjesz do syta, będziesz targować się na każdym kroku, a wieczorem spędzisz noc szalejąc na imprezie w klubie.
Bejruckie kluby nocne cieszą się sławą najlepszych na Bliskim Wschodzie. I faktycznie, trudno oprzeć się wrażeniu, że to właśnie tutaj znajduje się imprezowy pępek świata. Najpopularniejszych klubów szukaj przy ulicy Gemmayze, gdzie najchętniej bawi się lokalna młodzież.
Pewnie nie raz słyszałeś o bakszyszu, popularnej formie napiwków w arabskich krajach. W Bejrucie spotkasz się z tym dosłownie na każdym kroku. Każdy za każdą usługę oczekuje drobnej zapłaty. Nie ma się co na to obrażać, taka kultura. Aby przy pierwszym wyjściu na ulicę nie stracić majątku, noś w kieszeniach drobne kwoty przeznaczone właśnie na bakszysz. Jeśli twój pomocnik zobaczy zwitek banknotów, może domagać się większej zapłaty.
Jeśli masz smykałkę do negocjacji, możesz z kolei zaoszczędzić, targując się. To również ważna część tutejszej kultury. Wybierając się na bazar po pamiątki, zarezerwuj sobie więcej czasu. Skuteczne negocjacje wymagają trochę poświęcenia. Co warto kupić? Poszukaj haftowanych tkanin, przede wszystkim pięknych szali i kaftanów, misek z brązu, a jeśli masz jak zabezpieczyć naczynia w transporcie – skuś się na piękną ceramikę lub dmuchane szkło. Warte uwagi są również komplety warcaby wykładane macicą perłową.
W Bejrucie na pewno nie poczujesz głodu. Libańska kuchnia uznawana jest za jedną z najlepszych w regionie. Najpopularniejsze mięso to baranina, stosuje się tu mnóstwo warzyw i owoców. Obowiązkowo skosztuj kebbi, czyli smażonych kulek z baraniny i tłuczonej pszenicy, nadziewanych nasionami sosny. Masz ochotę na sałatkę? Najpopularniejsze to tabboulech z pomidorów, ogórka i czerwonej papryki oraz fattoush z dodatkiem charakterystycznej przyprawy – sumaku. Często zamiast sztućców do jedzenia używa się pieczywa. A co na deser? Na każdym kroku trafisz tu na budkę ze słodkościami z miodem, wodą różaną lub syropem. Nie żałuj sobie.